Ot temat wymyślił... xd
No ale ok, załóżmy że jest sobie taki Scrab i obok niego Paramite. Scrab od razu rzuca się na Paramite'a a on z kolei ucieka przed nim na swoje terytorium by wtedy zaatakować. Jeśli okaże się że obok nie ma żadnego innego Paramite'a który mógłby by mu pomóc, prawdopodobnie Scrab by wygrał. Pamiętajmy że Paramite'a zabić mogą nawet pszczoły tak więc co to za problem dla potężnego Scraba. Jeśli jednak na pomoc przybył by inny waleczny Paramitek, to sądzę że szanse były by wyrównane. Jeśli były by dwa Scraby to wiadomo, jeden drugiego by zatłukł a zwycięzca prawdopodobnie były by ranny i zbyt zmęczony na jeszcze jedną walkę, więc Paramite prawdopodobnie by wygrał.
Ale analiza, nie ? xD
yt: slimiasty slim
aka slepyslimak
Offline
mają Shreed Power i miotą wszystko co znajdą na swojej drodze : P
dobra załóżmy że Scrab pokonał Paramita i co dalej
przychodzi mu się zmierzyć ze Slog'ami , co wy na to ?
"I love it when a plan comes together"
Offline
No już nie rób z tego Scraba jakiegoś terminatora czy cuś. xd
Wyszedł zwycięsko z walki z Paramitem a chwilę potem naparza się ze Slogami ? Tym razem na pewno by nie wygrał, zabił by paru ale i tak reszta prędzej czy później by się na niego rzuciła. Pozatym jest osłabiony więc... Arrivederci Scrabku xD
yt: slimiasty slim
aka slepyslimak
Offline
No tym , razem sobie darujmy
Dobra , więc Slog przechodzi dalej , kogo teraz napotyka? Fleecha?I co
Fleeche by go chyba pokonały : D wciągnęły by go raz dwa trzy
"I love it when a plan comes together"
Offline
pewno, że Paramite, jest taki mały, że przeszedł by jakoś pod nogami Scraba, a potem go od tylca :<
Offline