Login95 napisał:

nie chodzi mi o sklep -.-

Hehe. Domyśliłem się, że nie

Slim napisał:

Dla jaj, no bez przesady... ślepy przecież nie jestem ; ]

NO! To żem chciał usłyszeć.


A teraz posunę się dalej. Jakiś czas temu na polskim miałem takie coś, jak cechy bohatera romantycznego. Wierzcie w to lub nie - Gray Fox idealnie do tego pasuje! Oto dowody - cechy, które posiada Fox:

- tajemniczy, skryty, izolujący się od otoczenia,

- metamorfoza, przemiana duchowa (rzecz jasna chodzi o metamorfozę, jaka w nim zaszła między Metal Gear 2, a MGS,

- świadomy swoich błędów, niemoralnych czynów, pragnie je odpokutować, gdyż chce osiągnąć zbawienie [niemoralny czyn to oczywiście zamordowanie rodziców Naomi, a zbawienie chce osiągnąć poprzez walkę ze Snake'em ("only by that my soul can find respite" czy coś takiego jeśli dobrze pamiętam)],

- pewność siebie, indywidualizm (pewność siebie to właśnie "I'll stop it from moving!" w odniesieniu do przekonania, że nadszarpnie Reksiowi zdrówko. Cóż, udało mu się. A indywidualizm mówi sam za siebie),

- niezdecydowanie, rozdarcie wewnętzrne, zmiennie nastroje, kierowanie się emocjami (no tu to nie ma co komentować )

- nie chce dożywac własnej starości (i faktycznie można odnieść takie wrażenie, gdy widzimy jak bardzo Gray pragnie śmierci. "Nigdy prawdziwie żywy, ani prawdziwie martwy").

I to chyba wszystkie cechy bohatera romantycznego, które bez 2-óch zdań posiada Gray Fox. Jak ktoś zwęszy coś nowego - nie zaszkodzi dać znać.


Dobra a tu macie dowód na to, że co by David Hayter nie powiedział - wszyscy będą bić mu brawo! xD



Heh jeszcze żadnego posta tak często nie edytowałem xD Otóż chodzi o przeróbkę słynnej "Inwokacji" z "Pana Tadeusza", która została wymyślona przeze mnie i mojego kolegę z klasy. Utwór nawiązuje do części 1, 2 i 3. Przyda się znajomość oryginału - będzie większy ubaw. Jak czegoś nie rozumiecie - piszcie. Oceńcie sami xD

Outer Heaven! Ojczyzno moja! Ty jesteś jak życie na pasku,
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto był w potrzasku. Dziś w potęgę twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję bo tęsknię po tobie
Metal Gearze, co jasnego bronisz Zanzibaru
I w cienistych świecisz mchach! Ty co Big Shell'a
Ochraniasz z jego wiernym ludem!
Jak mnie od game overa powróciłeś cudem,
(Gdy od rozpaczy Campbella w game overze
Uratowany, z ziemi podniosłem rationa
I zaraz mogłem na nowo
Iść za nową technologię podziękować Otaconowi),
Tak nas powrócisz cudem do ostatniego checkpoint'a.
Tymczsem przenoś moje geny utęsknione
Do tego Tselinoyarska, do tego Groznyi Gradu,
Szeroko nad czerwoną Rosją rozciągnionych;
Do tych dżungli zamieszkałych wężem rozmaitem,
Wyzłacanych łuskami, posrebrzanych konserwami;
Gdzie solition radar, Wolf jak śnieg biała,
Gdzie szynowym działem Rexio sobie działa,
A wszystko przepasane jakby bandaną moją
Zieloną i warehouse, w którym cardboard box'y stoją.

Ja ?
Nie znam MGS'a ?
To byłby największy błąd w moim życiu !
A teraz na spokojnie ..... co tu mówić według mnie najlepsza gra na Plejaka, nawet Oddworld'a obstawiam niżej....

Snake miażdży głowę Nic nie pobije tak świetnie zremasterowanej wersji na Game Cube'a. Przeszedłem go chyba z 40 razy.